Wspominam moją służbę w radiu chrześcijańskim TWR, które ma siedzibę w naszym kościele. Odpowiedziałam na setki listów z całej Polski. Bóg wie, czy ktoś się nawrócił na skutek tej korespondencji. Jestem zadowolona, że mogłam się w ten sposób dzielić swoją wiarą i wskazywać na Jezusa.